Zapraszam do lektury artykułu, który ukazał się na łamach Gazety Chojnowskiej, w związku z wernisażem moich plakatów. Autorką jest K. Burzmińska
Krzyk odpowiedzią na krzywdę
Pani Teresa Bancewicz była główną bohaterką wernisażu w Miejskim Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji, który odbył się 11 grudnia. Krzyk to druga w naszym mieście wystawa artystki z Bolesławieckiego Ośrodka Kultury. W przeciwieństwie do ekspozycji zeszłorocznej charakteryzującej się soczystymi kolorami i radosnymi formami druga galeria prac jest metaforyczna świadomym i konsekwentnym buntem artystki na niszczenie cywilizacji.
Teresa Bancewicz jest nie tylko utalentowaną plastyczką. Jej pasją są także podróże. W wieku 62 lat wyruszyła w swoją pierwszą eskapadę autostopem dziś ma 86 lat, a na swoim koncie odwiedziny na niemal wszystkich kontynentach. Artystka nazwana została polską królową autostopu. A wywiady z nią można przeczytać między innymi na stronie National Geografic Polska. Plastyczka prowadzi bloga pod tytułem “Chwytanie chwil zachwytu”, na którym barwnie opisuje swoje wojaże i aktywną działalność twórczą.
Plakaty autorki są wyrazem wewnętrznego buntu na niesprawiedliwość. “Krzyk” to głos sprzeciwu wobec brutalnego świata niszczącego wiele populacji. Te przeżycia głęboko psychologiczne.Widząc na własne oczy ludzi, którzy się najbliżej Ziemi i prawdy. Ci ludzie są niestety zapomniani.
“Plakaty wyrażają mój krzyk złość i ból na ich masową eksterminację” - tłumaczy poruszona bohaterka spotkania. Nietuzinkowa osobowość i wrażliwość artystki są dla sztuki nieocenione. Galeria “telepatycznie leczy” każdego, kto przez chwilę wyrazić swój bunt kontemplując nad tymi, którzy sprzeciwiać się zagładzie nie mogą. Wystawę można oglądać do końca stycznia. Zapraszamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz