Bariery językowe w podróży da się pokonać. Ja stosowałam taki patent podczas kupowania biletów kolejowych. Pomogli dobrzy ludzie wydrukować tekst, a potem tylko wystarczyło pokazać w okienku.
Relacja z tej podróży w opracowaniu. Niedługo się pojawi na blogu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz